Przemyślenia po pierwszym roku edukacji domowej
Miniony rok szkolny był dla nas rokiem testowym. To był pierwszy rok z egzaminami (wcześniejszy Młodsza była w zerówce więc nas nie dotyczyły) i pierwszy, w którym obie dziewczyny nie poszły do szkoły. Dziś, kiedy jest już sierpień i powoli zaczynam myśleć o nowym roku szkolnym, doszłam do kilku wniosków związanych z ED właśnie.
Ten pierwszy rok był taki trochę na wariackich papierach. Cały wymagany materiał został ostatecznie opanowany, ale żeby namówić Dużą na naukę, to się trzeba było nagimnastykować. Ale podobno to zupełnie normalna rzecz gdy się rezygnuje ze szkoły. Najważniejsze, że egzaminy były zdane i piąta klasa zaliczona. Niemniej jednak w tym roku szkolnym trochę inaczej zaplanujemy naukę. Wciąż blokowo, ale nie ze wszystkich przedmiotów - matematykę, polski i angielski będziemy przerabiać całorocznie. W minionym roku niby też o tym myślałam, ale ostatecznie nie wyszło.
Już wiemy, że nie da się uniknąć podręczników. Tzn inaczej - da się, ale wygodniej i szybciej nam korzystać z nich, bo to z nich nasza szkoła opracowuje zagadnienia egzaminacyjne. Pewnie znowu będę tworzyć pomoce edukacyjne które w milszy i ciekawszy sposób pozwolą opanować materiał i powtarzać go, ale nauka materiału do egzaminów na pewno będzie przy pomocy podręczników.
Młodsza w minionym roku szkolnym niewiele edukacyjnych wymaganych podstawą rzeczy robiła. Nie opanowała alfabetu pisanego, ale nie mam sobie za złe tego, że nie zmuszałam jej do nauki pisania. Teraz wie, że w drugiej klasie przyłożymy większą wagę do tego i będzie więcej ćwiczyć.
Nadchodzący rok szkolny będzie miał więcej dni wolnych. Nie będziemy korzystać z zajęć, które nasza szkoła organizuje - będziemy mieć dzięki temu cały tydzień do dyspozycji. Starsza na pewno będzie kontynuować naukę jazdy konnej. Chciałabym namówić dziewczyny na jakieś jeszcze zajęcia, ale nie wiem czy mi się to uda bo na razie żadna moja propozycja nie spotkała się z pozytywnym przyjęciem. Ach no i angielski Starsza mieć będzie.
W sumie to ja już nie mogę się doczekać tego nowego roku szkolnego :)
About the Author
0 komentarzy