Wolność...
Edukacja domowa daje wolność...
Wolność w podejmowaniu decyzji o tym, czego i jak się uczyć. Wolność w odkrywaniu świata - kiedy się ma chęć i jak się tylko chce. Nie jest się uzależnionym od instytucji, która z góry narzuca co i jak trzeba robić i w jakich godzinach.
Edukacja domowa to wolność w decydowaniu o sobie.
Wolność od bycia ocenianym.
Wolność od doszukiwania się tego, czego się nie potrafi.
Wolność wyboru.
------
Od września zacznie się ta nasza wolność, choć tak na prawdę nic się w życiu Oliwki nie zmieni. No, może odrobinę więcej nauki zaczniemy przemycać w zabawie. Oli nigdy nie była w żadnej placówce, nie musi się odszkolnić.
Cieszę się na tą naszą wolność. I tylko trochę żałuję, że będzie tylko połowiczna - ale szanuję wybór Starszej. I nie tracę nadziei, że kiedyś dołączy do naszej edukacyjnej wolności.
0 komentarzy